"Jasper Jones" na rozstaju dróg...

Witajcie!

W dzisiejszym poście, oprócz stylizacji, pojawi się coś zupełnie nowego. Recenzja
i rekomendacja. Ale to za chwilę...
Zestawienie. Typowo letnie. Za oknami piękna pogoda, wspaniała końcówka lata. Krótkie szorty w malinowym kolorze, do tego granatowy t-shirt i szary sweterek w postaci kamizelki...

 

T-shirt. Granatowy. Z Einsteinem. Ciekawy motyw który przykuwa spojrzenie :)

Sweter. Szary. Z ogonami... Fajny, lekki i zwiewny dodatek na ciepłe dni :)

 

Dodatki. Bransoletki oczywiście :) Oprócz klasycznych, dodatkowo dwie nowe :)
Do tego zegarek. Granatowy, jakby jeansowy, z rowerem na tarczy :)
Buty. Białe tenisówki. Idealnie pasujące do całej stylizacji...

A teraz nowość...

Chciałbym Wam polecić książkę: "Jasper Jones" autorstwa Craiga Silveya.
" W małym australijskim miasteczku pewnego letniego wieczoru trzynastoletniego Charliego Bucktina wyciąga z domu miejscowy rozrabiaka Jasper Jones. Chłopcy odkrywają w buszu ciało nieżyjącej dziewczynki i postanawiają na własną rękę wykryć sprawcę potwornej zbrodni. Rozwój wypadków jest nieoczekiwany, wręcz szokujący…"
Fenomenalna opowieść o dzieciach i dorosłych, o dojrzewaniu i o miłości. Konfrontuje okrutny świat dorosłych, splamiony dyskryminacją i rasizmem,
z dziecięcą naiwnością, z dziecięcym światopoglądem, tak różnym od przekonań dorosłych. Wartka akcja i cudowna narracja nie pozwalają oderwać się od "Jaspera...", jednak na moment TRZEBA przerwać. Wzruszyć się i oddać refleksji. Trzeba się zatrzymać i przemyśleć to, co przed chwilą przeczytało. Pochylić nad rozterkami głównych bohaterów, nad ich problemami, nad decyzjami u progu dorosłości. Wczuć się w ich sytuację. Tak bardzo trudną i niespotykaną. Autor wspaniale nakreślił postaci. Niejednokrotnie przygody bohaterów stają się naszymi przygodami. Tak dobrze ich rozumiemy, jednak nie mamy pojęcia jakbyśmy się zachowali na ich miejscu. Historia ukazana w tej powieści okazała się niesamowitą, zadziwiającą, szokującą a przede wszystkim, do głębi poruszającą. Jeszcze nigdy nie byłem tak załamany, że książka się skończyła. Jeszcze nigdy żadna książka nie wywarła na mnie takiego wpływu.  "Jasper Jones" znalazł się na pierwszym miejscu w mojej prywatnej liście bestsellerów. Polecam ją każdemu...

P.Amelie dziękuję za cudowne zdjęcia :)

Cześć!